Hej Kochane! Na blogu znów była mała przerwa, tym razem spowodowana spontanicznym wyjazdem do Niemiec. Jak wspominałam, w ostatnim czasie oddaję się głównie przyjemnościom i świętuję zakończenie studiów i zdany egzamin. Żeby trochę ożywić bloga pokażę Wam, małe urywki mojego życia, zapraszam.:)
Zazwyczaj rośliny schną u mnie jak szalone, nie mam do nich ręki. Tym razem coś mi się udało!
Powyżej motto lipca - pocztówka od www.spodlady.com stoi nad moim łóżkiem i motywuje do zostania... Kobietą sukcesu, a co! ;D
A to udany prezent i coś meeega oryginalnego - kolorowanki dla dorosłych "Łapacz snów"! Są tak piękne, że idealnie nadają się do oprawienia. Każdy z 50 obrazków ma na odwrocie motywujące cytaty. Uwielbiam!
I w tym miesiącu zdarzyło mi się popełnić zakupy. Nie ma to jak shopping w miłym towarzystwie, a do tego taki owocny!
Powyżej spódniczka uszyta dla mnie przez babcię. Baardzo podobają mi się te wzory i noszę ją z przyjemnością.:)
Powracam do dawnego ulubieńca, ale chyba miłość już nie ta. Albo rzęsy nie te.
Joko pochwaliło się nowością, czyli pomadką do ust Long Lasting Lipstick. Numer 30 podbił moje serce, chociaż wcale nie jest taka long lasting ;)
W tym miesiącu udało mi się coś przeczytać, w końcu! "Czas zapłaty" przypadł mi do gustu i przypadnie też wszystkim tym, którzy lubią historie z sali sądowej.
Po tylu latach w końcu udało mi się zakupić kominek. Otrzymany na jednym ze spotkań wosk Goose Creek o zapachu Orange Vanilla był moim pierwszym i skutecznie mnie odstraszył. Smród chemii, ból głowy, zgaga. Nigdy więcej.
I na koniec pozytywny akcent, czyli widoczek pięknego miasteczka Kitzingen, z wyprawy o której pisałam na początku posta.:)
A jak u Was wyglądał lipiec? Udało Wam się znaleźć czas na relaks?:)
Mani i książka bardzo mi się podoba <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie posty :)
OdpowiedzUsuńŻel jest dla pogrubienia paznokci, nadania im twardości. Hybryda - kolor, na żelu bardzo długo się utrzymuje :)
UsuńFajna spodniczka:)
OdpowiedzUsuńkurtke masz na urodziny, jeszcze się nie chwal <3 <3
OdpowiedzUsuńUps... :D
UsuńKsiążkę zapisuję :) lubię takie
OdpowiedzUsuńPiękny widok :) fajna spódnica :))
OdpowiedzUsuńmoją największą uwagę przykuły paznokcie, są genialne!
OdpowiedzUsuńZ poprzedniego posta :D Uwielbiam je! <3
UsuńWidzę ciekawe nowości u Ciebie :) a cytaty strasznie mi się podobają :) uwielbiam takie myśli, które skłaniają do refleksji:)
OdpowiedzUsuńMotto super!
OdpowiedzUsuńFajne nowości, spódniczka ma przepiękne wzorki :)
OdpowiedzUsuńO matko, to co to za wosk był, że aż do zgagi doszło :D Dobrze, że nie mam produktów tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńKoszmarny grr...
Usuńmnie prawie wszystkie woski goose odstraszyły, a miałam z 11 zapachów - prawie wszystkie miały jakąś denerwującą, drażniącą wręcz nutę
OdpowiedzUsuńA więc nie tylko mnie odrzucają :x
Usuńmam nadzieję, e pobyt w Niemczech był przyjemny i udany, fajna narzutka i torebka.
OdpowiedzUsuńUdany, dziękuję :*
UsuńSzyjąca babcia to skarb. Śliczna spódniczka. Ja też nie mam ręki do storczyków. Chyba mnie nie lubią, bo schną na potęgę :)
OdpowiedzUsuńOj tak, taka babcia to skarb!:D Mój teraz aż ugina się od kwiatów, nie wiem jak tego dokonałam haha!
UsuńLapacz snow i spodniczka od Babci mega :) Obkupilas sie w dm Kochana ;)?
OdpowiedzUsuńDziękuję :D Nieee, nie widziałam w okolicy, ale może to i dobrze! Muszę przystopować z zakupami :D
UsuńOstanie zdjęcie przepiękne !!! :) Łapacz snów - niezły pomysł ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://conlineatee.blogspot.com/ :)
Ostatnie zdjęcie to dzieło mojego teścia, hihi :D
UsuńCzyżby ta narzutka z frędzelkami była z Bershki? Mam identyczną jest świetna :D
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :) Uwielbiam ją <3
UsuńJa się od razu w niej zakochałam :D
UsuńTo tak jak ja :D Teraz to moja ulubiona rzecz w szafie haha ;D
UsuńNo dokładnie u mnie też :D
UsuńTen łapacz snów genialny :)
OdpowiedzUsuńCudowna ta kurteczka ! :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej kolorowance Łapacz snów. Może sobie kupię.
OdpowiedzUsuńJa wciąż nie dorobiłam się kominka :D Ale Twoja torebka wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńAle cudowności :) Podoba mi się ta szminka z Joko, muszę ją obadać :D Te kolorowanki to super sprawa, ostatnio wszyscy nimi kuszą. Spódniczka cudowna :)
OdpowiedzUsuń