Hej kochane! Jeszcze raz dziękuję tym z Was, które wzięły udział w moim ostatnim rozdaniu, miło mi że nikt nie uciekł z moich obserwatorów! To dużo dla mnie znaczy.:)
A dziś zapraszam na recenzję peelingu do ciała od Avon!
Peeling pod prysznic, który doskonale oczyszcza skórę i pozostawia na ciele przepyszny, czekoladowy zapach.
Cena: 10zł / 200ml
Moja opinia: Na zdjęciu produkt wygląda, jakby był biały, ale w rzeczywistości jest szarawo-brązowy. Ma ciekawą, jakby żelowo-kremowią konsystencję, za którą moim zdaniem należą się mu brawa. Rzadko kiedy peeling ma dobrą konsystencję, zazwyczaj albo spada kawałkami z ciała, albo spływa, a ten jest przyjemny w użyciu. Kolejna kwestia to zapach, nie jest on typowo czekoladowy, raczej przypomina kakaowy budyń, mnie zdecydowanie się podoba.
Jak typowy scrub myjący, ten produkt peelinguje raczej delikatnie, ale wciąż wyczuwalnie. Niestety ma on dwie wielkie wady:
- według mnie wcale nie myje,
- zawiera parafinę wysoko w składzie (na drugim miejscu, zaraz po wodzie), a co za tym idzie, zawsze po jego użyciu czuję, że muszę się umyć.
Moja ocena: 4-/5 Mimo wad całkiem polubiłam ten produkt i zużyłam do końca.
Miałyście już ten peeling? A może znacie jakieś warte polecenia?
Lubie takie zapachy, ciekawe czy ten by mi sie podobał;)
OdpowiedzUsuńMyslałam nad nim ostatnio, ale zrezygnuję z zakupu.
OdpowiedzUsuńMiałam jeszcze w starym opakowaniu, jak był nowością, dla mnie to straszny bubel, jedyne co w nim fajne to zapach ;)
OdpowiedzUsuńJa omijam szerokim łukiem Avon :( nie służy mi
OdpowiedzUsuńWcale nie myje? Ojej... :/
OdpowiedzUsuńNie widziałam tego produktu w katalogu,ale skoro taki średniak z niego,to będę omijać :)
OdpowiedzUsuńlubię czekoladowe kosmetyki, ale nie lubię Avonu :>
OdpowiedzUsuńoj ta parafina na 2 miejscu...
OdpowiedzUsuńNie no brak mycia to lekkie przegięcie :D
OdpowiedzUsuńNo niestety, ale i tak ze względu na parafinę musiałabym się umyć po użyciu tego produktu.:D
UsuńMyślałam, że tylko ja tak robię ;) Parafinowa warstewka brrrr...
UsuńHihi, nie jesteś sama!:D Ja jak widzę w peelingu parafinę wysoko w składzie to już wiem, że będę musiała się myć po jego użyciu :D Inaczej ta warstewka mnie wykańcza :<
UsuńNie miałam peelingu do ciała z Avonu. Kiedyś skusiłam się na peeling do stóp z tej firmy i jakoś mnie nie zachwycił. Ładne zdjęcia zrobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńJakoś mam uprzedzenie do Avonu i nie mam żadnych produktów z tej firmy...Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńJakoś mam uprzedzenie do Avonu i nie mam żadnych produktów z tej firmy...Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńmoże się skuszę:)
OdpowiedzUsuńMmmm zapach czekoladowy *.* Cudownie.
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych ;)
http://violettdesigns.blogspot.com/
Ostatnio nie kupuję kosmetyków Avon.
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńMusi pięknie pachniec ;)
OdpowiedzUsuńMiałam i w 100 % zgadzam się z Twoja recenzja. Zapach dokładnie taki jak opisalas!
OdpowiedzUsuńDobrze, ze mimo wszystko udalo Ci sie z nim zaprzyjaznic i zuzyc do konca ;)
OdpowiedzUsuńMam go i czeka u mnie grzecznie na półce z zapasami... Zapach jest fajny to fakt.
OdpowiedzUsuńCzekoladowy <3 Wypróbowałabym ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale skoro jest dobry to kiedyś kupię. Zamawiam czasem coś w Avonie :)
OdpowiedzUsuńPeelingi Avon raczej są żelami pod prysznic z drobinkami - idealne na co dzień.
OdpowiedzUsuńKonsystencja w tym brzmi ciekawie :)
Mam ten peeling i zapach ma świetny - na jesień idealny ;)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam żadnego produktu do ciała z firmy Avon. Uwielbiam pięknie pachnące kosmetyki, a zapach czekolady czy kakaa w szczególności :)
OdpowiedzUsuńmiałam go i u mnie się spisal:) i go ponownie kupiłam:)
OdpowiedzUsuńjakby nie parafina to bym spróbowała ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem, Avon mnie jakoś nie kusi :P
OdpowiedzUsuńnie miałam go, bardzo lubię za to peelingi z joanny;) są tanie i dobrze się spisują;)
OdpowiedzUsuń"Kakaowy budyń" - tak, tak! Parafina- nie
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńhttp://pll-info338.blogspot.com/ zapraszam na bloga o Pretty Little Liars
Chętnie zerknę, bo uwielbiam ten serial i właśnie nałogowo oglądam :)
Usuńjak moze nie myc o.O
OdpowiedzUsuńNiestety :< Nawet się za bardzo nie pieni.
Usuńtego peelingu nie znam ale uwielbiam tego typu produkty :)
OdpowiedzUsuńznam i używam - choć raczej więcej nie kupie :) zapach fajny, peeling dobry ale coś mi w nim "nie gra" do końca :) zużyć zużyje i na tym przygodę skończe
OdpowiedzUsuńwolę mieć osobno mocny peeling i łagodny żel myjący
OdpowiedzUsuńszkoda,że wcale nie myje;(
OdpowiedzUsuńprzez tą parafinę raczej bym się nie skusiła
OdpowiedzUsuńOj nie, ja juz parafiny to mam dość i avonu : p
OdpowiedzUsuńNie lubię peelingów :P
OdpowiedzUsuń