Hej Kochani! Dziś znów mały przegląd nowości - ostatnio takie posty pojawiają się u mnie często, ale od razu uprzedzam że od dziś koniec z zakupami!:D Moim priorytetem jest zbieranie funduszy na wakacje, więc pora zapomnieć o nowych ciuchach i kosmetykach na jakiś czas!
A dziś pokażę Wam co trafiło w moje rączki w ubiegłym miesiącu... i nie tylko :)
Zacznę od koszuli, którą kupiłam jeszcze w grudniu, ale zniknęła w czeluściach pralni i nie mogłam Wam jej pokazać. Teraz wróciła w obieg i mogę się nią pochwalić - moim zdaniem jest śliczna! Kupiłam ją na dziale dziecięcym w H&M za niecałe 60zł.
Powyżej sweterko-bluzeczka kupiona za zawrotną kwotę 35zł w Realu. Świetnie wygląda z lekko podwiniętymi rękawkami i już oczami wyobraźni widzę ją na sobie w ciepłe letnie wieczory w duecie z dżinsowymi szortami. <3
Następny nabytek do dżinsowa kurteczka upolowana na wyprzedaży w Bershka za niecałe 45zł. Od dawna taka mi się marzyła, ale ceny zawsze zniechęcały, więc teraz nie wahałam się ani chwili przed zakupem.:)
Przy okazji w jakimś sklepiku no-name skusiłam się na komin za niecałe 10zł. Myślę, że będzie się fajne sprawdzał gdy zima w końcu odejdzie. Do tego jest bardzo miły w dotyku.
Nie miałam w planie zakupu spodni dresowych, ale te kosztowały aż 15zł w Carrefour, więc wzięłam i nie żałuję.:D
Przy okazji zakupów w Bershka miałam okazję spędzić sporo czasu w kolejce - uroki wyprzedaży. Kiedy tak stałam i czekałam na swoją kolej, wpadł mi w oko ten kociak i nie mogłam mu się oprzeć. Kosztował 15zł i będzie super do malutkich torebek, gdzie nie mogę zmieścić całego portfela.
Zamówiłam próbki podkładów earthnicity i Neauty. Neauty bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły, a earthnicity już trochę mniej.
Powyżej i poniżej zdjęcia moich zakupów na e-naturalne.pl. Skusiłam się na dużą butlę hydrolatu z mięty pieprzowej, który już wcześniej miałam i super się sprawdził. Pisałam o nim TUTAJ. Olej z nasion bawełny to mój hit w pielęgnacji twarzy, miałam go kiedyś (innej marki) i pisałam o nim TUTAJ. Postanowiłam wypróbować olejek z pestek dzikiej róży i sprawdzić jak sprawdzą się na mojej twarzy oleje wymieszane z kwasem hialuronowym.
Pora na łupy z lutego... :)
Ostatnio wybrałam się na poszukiwanie czarnych rurek skinny, bo moje są już wyblakłe, zbyt duże i nie przylegają do nogi tak jakbym tego chciała. Idealne (na gumce) znalazłam w H&M za niecałe 60zł.
Biedronka skusiła mnie kapciami za 15zł. Na żywo wyglądają jakiś tak ładniej.:D Są ciepłe i wygodne, więc jestem na tak.
W ostatnim tego typu wpisie pojawił się olej kokosowy Olejowy Raj, a tym razem zawitał do mnie w duecie z olejem z pestek słonecznika. Na pewno w osobnym poście napiszę co nieco na ich temat i dowiecie się dlaczego kokosek tak szybko u mnie schodzi.:)
TaDaaaam. Były próbki to i zamówiłam cały podkład, skoro byłam zadowolona. Nie, nie jest to współpraca, do współpracy mnie nie chcieli.:D
Na koniec najświeższa przesyłka otrzymana jakąś godzinę temu. Ostatnio mój Ojciec Chrzestny zadzwonił z prośbą by sprawdzić w PL ceny Czystka ciętego i przy okazji zachwalał jego działanie. Poczytałyśmy z mamą co nieco na jego temat i teraz mam w planie pić go namiętnie, liczę że pozytywnie zadziała na moją cerę. Aż 3 wory, bo dwa z nich pójdą w łapki kogoś innego, w tym oczywiście winowajcy całych zakupów.:)
Co Wy na to? Coś wpadło Wam w oko? Dajcie znać jeśli piłyście napar z Czystka i jak stosujecie olej kokosowy!:)
Też szukam od dawna zwykłych, czarnych rurek :P Muszę się przejść do HM :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie tam zajrzyj, Kochana:) Mi zależało na tym, żeby były wąskie i wchodziły do botków, te to robią więc dla mnie są idealne :)
UsuńBardzo ładna ta dżinsowa kurteczka ;) Podoba mi się .
OdpowiedzUsuńŚwietne dresiaki i kapcioszki :) Czystek muszę kupić koniecznie:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego czystka :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba pierwsza koszula :)
Ładne ubrania ;))
OdpowiedzUsuńŚwietna ta bluzka z Reala, bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńświetna jest ta kurteczka dżinsowa :) i kapcie z Biedronki! uwielbiam takie puchate
OdpowiedzUsuńŚliczna ta kurteczka <3
OdpowiedzUsuńNigdy nie piłam takiego naparu.
Pozdrawiam :)
http://foreveryoungbelieve.blogspot.com/
Koszula jest piękna :)
OdpowiedzUsuńprzecudowna koszula! kosmetyczka jest słodka :-) na zakupy w e-naturalne już dawno mam chrapkę, ale strasznie opornie mi idzie zamawianie przez internet, chyba na urodziny sobie zrobie prezent w postacie półproduktów. u mnie w hm nigdy niestety nie ma tych spodni :-(
OdpowiedzUsuńTen kociak to taki bardziej portfelik :D Nie lubisz zamawiać przez internet? Ja uwielbiam, hihi. Kupiłam spodnie w rybnickiej Plazie, były gdzieś niedaleko kas, a nie z innymi spodniami :D
Usuńfajne rzeczy wpadły Ci w rączki w ostatnim czasie :)
OdpowiedzUsuńteż bym chciała taką dżinsową kurteczkę! sama takiej nie mam bo ceny zawsze krąża w pobliżu 100... ale za taką cenę jak Ty dorwałaś również bym się nie wachała kupić ;)
Dokładnie, ich ceny zawsze są zawrotne! Teraz cieszę się, że byłam taka cierpliwa i nie kupiłam kurteczki w cenie, której najprawdopodobniej wcale nie jest warta :D
Usuńha! byłam w piątek w centrum handlowym, patrzę jest Bershka i sobie myślę hmm.. wejdę i zobaczę czy są te kurteczki :P
UsuńA tam jedna jedyna... dodatkowo w moim rozmiarze więc uznałam, że to przeznaczenie i kupiłam ją :D
To musiało być przeznaczenie! Cieszę się, że ją dorwałaś :*
Usuńooo, ile rzeczy znów <3
OdpowiedzUsuńooo, ile rzeczy znów <3
OdpowiedzUsuńO czystku wiele dobrego ostatnio czytam i również muszę za niego się wziąć :)
OdpowiedzUsuńOOOOO ile fajnych rzeczy :]]]
OdpowiedzUsuńBluzka nr 2 bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńa więc tak bluzka z reala czad:) , spodnie dresowe za 15 zł rewelacja, a portfel kotka mam w innej wersji:)
OdpowiedzUsuńsporo fajnych rzeczy:)
OdpowiedzUsuńTeż od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem zakupu czystka :D
Bardzo mi się podoba kurteczka :) a paputy mam podobne i absolutnie je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńczystek to świetne zioło. Szczerze polecam. A z minerałów earthnicity niestety nie byłam zadowolona ;/
OdpowiedzUsuńWidać nie jestem sama, te minerałki nie zachwycają!
UsuńSzkoda, że nie załapałam się na te kapciochy !
OdpowiedzUsuńKapciochy z Biedry wymiatają ;-))
OdpowiedzUsuńJa również słyszałam ostatnio dużo o Czystku, ale niestety mam problemy z regularnością jeśli chodzi o picie herbatek :)
OdpowiedzUsuńJa i tak pijałam zieloną kilka razy dziennie, więc nie mam tego problemu - po prostu zamieniłam ją na czystka :D
UsuńPierwsza koszula piękna <3
OdpowiedzUsuńFajne nowości. Miłego używania :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, czystka nie znam i ten olej kokosowy ciekawi mnie..a ten kotek taki milutki :)
OdpowiedzUsuńCzarne rurki muszę mieć zawsze w swojej szafie i gdy tylko jedne zaczynają ledwo dychać od razu szukam nowych :) Ostatnio udało mi się upolować 2 pary rurek jeansowych na gumce w Tesco za 37/para :O Jestem do przodu o jedną parę :)
OdpowiedzUsuńJa za bardzo nie kupuję spodni w supermarketach, gdzie nie ma przymierzalni, za duże ryzyko że nie będą dobrze leżały :D Ale cena Ci się trafiła zacna!
Usuńfajne ciuszki:)
OdpowiedzUsuńIle nowości! Portmonetka kociak jest słodka!!
OdpowiedzUsuńCudowny komin, jeden z najpiękniejszych, jakie w życiu widziałam, aaaach! <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości, Earthnicity też mnie nie zachwycił,,.
OdpowiedzUsuńKolejna, na którą ich czar nie zadziałał! :D Mają okropne ceny i dziwne kolory :/
UsuńKurtka mi się baardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńTa pierwsza koszula jest przeurocza.
OdpowiedzUsuńA co do czystka, nigdy o nim nie słyszałam, ale zaraz zamierzam trochę poczytać.
Świetny ten sweterek z reala :)
OdpowiedzUsuńsame wspanialości ;)
OdpowiedzUsuńPoszalalas Kochana, swietne nowosci :) Koszula sliczna, sama czesto cos upoluje na dziale dzieciecym ;D Licze na relacje z suplementacji czystkiem ;)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak dziecięcy, ceny zawsze troszkę niższe :D Na pewno napiszę o suplementacji za jakiś czas :*
Usuńta przedłużana koszula jest świetna, uwielbiam taki styl
OdpowiedzUsuńPiję czystka od dłuższego czasu, ale mój organizm chyba bardzo długo reaguje na takie ziołowe suplementy, bo nie zauważyłam jak na razie żadnych rewelacji. Ale nie szkodzi, więc piję dalej, codziennie wypijam ok. 1 litra naparu.
OdpowiedzUsuńJa też zazwyczaj muszę wykazać się cierpliwością żeby zobaczyć jakiekolwiek efekty suplementacji. Tak trzymaj, oby wkrótce były widoczne rezultaty!:)
Usuńta koszula pierwsza jest świetna ;) totalnie w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńMoja mama pije czystek i jest zadowolona ;) Ja zastanawiałam się nad nim ale póki co odpuściłam. Mam pecha do czarnych rurek, szukam takich co idealnie przylegają do nóg i rzadko kiedy udaje mi się takie znaleźć;(
OdpowiedzUsuńMoże jednak się przekonasz!:) Te rurki właśnie takie są, zerknij do H&M, może je znajdziesz:)
Usuńzdecydowanie i bez wątpienia - KOCIAK najlepszy ! :)
OdpowiedzUsuńPierwsza koszula to mój typ:) Jest świetna!
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, koszula bardzo ładna. Miałam kiedyś podobne kapcie :D
OdpowiedzUsuńKoszula i kapcie zdecydowanie wygrały. Dlaczego? Wzór na koszuli jest po prostu cudowny i od razy przyciąga uwagę a kapcie są po prostu słodkie i na pewno bardzo ciepłe ;)
OdpowiedzUsuńniutta.blogspot.com
~Niuta.
Całkiem spore zakupy! :) Koszula jest naprawdę przecudowna, chociaż i parę innych rzeczy chętnie i ja bym przygarnęła. ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem bardzo tego podkładu z Neauty :) I czekam na recenzje na temat Czystka :)
OdpowiedzUsuńŁadne zakupy ;)
OdpowiedzUsuńJa przymarzam się do naturalnego podkładu. ;)
I świetna kurteczka! Bardzo mi się podoba ;)
Świetne zakupy ;) super koszula ta pierwsza i kurteczka jeansowa mm :D
OdpowiedzUsuńe-naturalne lubię. Teraz postawiłem na mazidla.com :D
OdpowiedzUsuńZazdraszczam kurtki, sama dziś robiłam zamówienie przez internet, ale już nie było tych kurteczek... może jeszcze uda mi się kupić w jakimś sklepie stacjonarnym...;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze :) Olej kokosowy uwielbiam. Nalepiej u mnie się sprawdza do olejowania włosów, ale także zamiast masła do ciała, zwłaszcza na przesuszone miejsca. No i nawet można go używać do demakijażu ;) Olej z róży to kolejny mój ulubieniec, a kwas hialuronowy zawsze mam w kosmetyczce ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości. Mam takie same kapcie z Biedronki, ale w kolorze cukierkowego różu. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;**
Fajne zakupy! A niektóre z tych rzeczy sama bym kupiła :D
OdpowiedzUsuń