Hej Kochani! Dziś będzie o produkcie, który nie jest przeznaczony stricte do mojego rodzaju skóry, ale postanowiłam go przetestować. Po części z ciekawości - nigdy wcześniej nie miałam olejku do mycia ciała! - a po części dlatego, że po prostu sam wpadł w moje ręce, a produktów do mycia ciała nigdy zbyt wiele. Chcecie wiedzieć czy zdecyduję się na kolejne opakowanie? Czytajcie dalej!:)
Cena: ok 36-40zł/400ml
Moja opinia: Na składach za bardzo się nie znam, ale gdzieś na końcu przewija się olej palmowy, którego staram się unikać. Jeśli chcecie wiedzieć dlaczego, to zapraszam na bloga Jaskółki, KLIK. Nie wiem czy w tym przypadku jest się czym przejmować, ale lepiej dmuchać na zimne. Dajcie znać co o tym myślicie. :)
Jeśli chodzi o właściwości kosmetyku, to muszę przyznać że wszystko zgadza się z opisem producenta. Produkt faktycznie delikatnie (ale skutecznie) myje skórę i pozostawia na niej lekki film. Po osuszeniu ręcznikiem ten film jest mało wyczuwalny, ale u mnie nie jest już konieczne używanie balsamu Ja jednak nie mam przesuszonej skóry (a min. do takiej właśnie przeznaczony jest olejek) i podejrzewam, że jej posiadaczki będą zmuszone dodatkowo zaaplikować balsam. Jak już pisałam, to mój pierwszy olejek do mycia ciała i nie do końca wiedziałam czego się spodziewać. Zaskoczył mnie fakt, że ten olejek się pieni (słabo ale zawsze coś), jednak w składzie mamy SLS, więc nie ma się co dziwić.
Produkt ma raczej słabą wydajność, ale jest miły w użyciu i niektórym z Nas może pomóc zaoszczędzić trochę czasu, który normalnie przeznaczyłybyśmy na balsamowanie ciała. Jego zapach jest dość specyficzny i może odrzucać. To zapach typowy dla olejów, niezbyt przyjemny, ale znośmy. Ja po kilku użyciach przestałam go zauważać.
Można stosować go zarówno do mycia ciała, jak i twarzy. Z twarzą wolałam nie ryzykować, ale w myciu ciała spisał się całkiem dobrze!
Moja ocena: Trudno ocenić produkt, który nie był przeznaczony dla mojego rodzaju skóry, ale dla mnie to będzie mocne 4/5.
Ciekawe jakby się spisał u mnie. Twarzy olejek nie potrzeby ale chętnie bym go przetestowała na ciele. Cena też średnia, można znaleźć coś tańszego z tym samym efektem.
OdpowiedzUsuńJakoś nie zachęcają mnie olejki do mycia twarzy/ciała.
OdpowiedzUsuńNiestety nie dla mojej cery:(
OdpowiedzUsuńw sumie fajny i zastanawiam się jak by się u mnie spisał :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię olejki do kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńMam jeden olejek do kąpieli ale jeszcze nie używalam
OdpowiedzUsuńZ olejkami miałam niewiele w ostatnim czasie do czynienia :-) ciekawe jakby się u mnie sprawdził :-)
OdpowiedzUsuńCiekawy ale chyba by mi nie pasował zapach :/
OdpowiedzUsuńMoże i dobry, ale wolę coś tańszego
OdpowiedzUsuńKocham olejki do kąpieli kocham :]
OdpowiedzUsuńWidzę, że nadaje się do mojej skóry, zapach to indywidualna sprawa jednemu się spodoba drugiemu nie, ciało bym nim umyła.
OdpowiedzUsuńU mnie czeka jeszcze na wypróbowanie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale jeszcze zastanowie sie czy kupic ;-)
OdpowiedzUsuńMam coś takiego, ale z BIELENDY i lubię.
OdpowiedzUsuńTego nie miałam.
Nie znam tego produktu, ale ciekawy. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Wygląda ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam :)
OdpowiedzUsuńWspominam go dobrze
OdpowiedzUsuńLubię olejki do kąpieli Obserwuje i zapraszam do mnie http://agii-blogg.blogspot.com/ Z góry dziękuje jeśli zaobserwujesz :)
OdpowiedzUsuńRowniez jeszcze nie mialam olejku do mycia, ale musze sie wreszcie skusic, moze i u mnie obejdzie sie bez dodatkowego balsamowania ;)
OdpowiedzUsuńlubiłam go za uniwersalność- można go stosować u dorosłych i dzieci
OdpowiedzUsuńNiestety nie lubię takich olejków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
o kurcze ciekawa sprawa, zainteresowałaś mnie chyba wypróbuję takie cudo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :))
MalinowaMamba - klik
Spodobał mi się ten olejek :)
OdpowiedzUsuńSporo teraz słychać o tych olejkach ale nie miałam niestety okazji wypróbować :)
OdpowiedzUsuńFajny, kiedyś miałam olejek do mycia z isana i był też dobry :-)
OdpowiedzUsuńWhat a nice product, even the ingedients are very recommendable!
OdpowiedzUsuńAmazing pictures!
I would be sooo happy if we will follow each other and stay in touch, honey! Follow4follow? :D
xoxo Colli // tobeyoutiful
Kocham olejki zaciekawił mnie ten produkt :)
OdpowiedzUsuńGood post dear! I love your blog <3
OdpowiedzUsuńI am following now and you can also follow me please :)))
Kisses...
http://tasarimkaravani.blogspot.com.tr/
Akurat na to bym się nie skusiła :P
OdpowiedzUsuńŻenujący wpis. "Nie znam się, ale wypowiem się..." Po co wypowiadasz się na temat o którym nie masz żadnej wiedzy.
OdpowiedzUsuń