poniedziałek, 19 maja 2014

Balea hygiene handgel - antybakteryjny żel do rąk. Mycie rąk bez użycia wody .

Hej piękne! Dziś recenzja prezentu od mojej kochanej kuzynki z Niemiec - pozdrawiam i dziękuję!:) Sama nie mam dostępu do kosmetyków Balea, a przez internet zamawiać nie chcę, więc ucieszyłam się mogąc przetestować coś z tej firmy.:) Przy okazji moja kuzynka bardzo się zdziwiła, że wśród polskich blogerek panuje taki szał na kosmetyki tej firmy, ona sama nie wiązała wielu nadziei z tak tanimi produktami, ale ostatnio zdradziła mi, że z ciekawości skusiła się na kilka ich truskawkowych kosmetyków i jest zadowolona.
Balea antybakteryjny żel do rąk - mycie bez użycia wody

To pierwszy produkt tego typu, który trafił w moje ręce i przyznam, że jest bardzo dobry! Często po kilku godzinach poza domem chcę coś zjeść, a nie mam możliwości umycia rąk, wtedy z pomocą przychodzi mi właśnie ten żel. Jego zapach w buteleczce jest alkoholowy, ale nie do przesady. Myślałam, że będzie gorzej. Po roztarciu żelu na dłoniach alkoholu nie czuć już wcale, czuć za to cytrusy i coś jakby męskie perfumy. Zapach jest subtelny i nie zostaje z nami na długo. Produkt jest wydajny, wystarczy jedna większa kropla na obie dłonie (co najmniej 1ml). Po 30 sekundach nasze dłonie są odświeżone i podobno 99% bakterii pozostaje zabitych, jest to jedna z tych rzeczy, których sprawdzić nie mogę, więc wierzę na słowo. :D Nie pozostawia żadnej lepkiej warstwy i nie wysusza dłoni, więc szybko można zapomnieć, że się go używało - dla mnie super! Buteleczka jest mała, lekka i co najważniejsze nie otwiera się w torebce. Moja kuzynka kupiła go za 50 euro centów, więc nie jest to droga przyjemność.
Moja ocena: 5/5 Nie zauważyłam żadnych wad. 
Czy Wy możecie mi polecić jakieś dostępne w Polsce żele antybakteryjne? A może któraś z Was miała ten i chciałaby się podzielić wrażeniami? Piszcie!

64 komentarze:

  1. Na naszym polskim rynku jest jeszcze niewiele fajnych żeli antybakteryjnych, które są łatwo dostępne albo ja o nich nie wiem, ja używam z loccitane. ładnie pachnie i nie wysusza a daje poczucie czystości.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio kupiłam żel antybakteryjny w daily, ale jest strasznie beznadziejny. Zostawia uczucie lepkości na dłoniach i strasznie je wysusza... :/

    OdpowiedzUsuń
  3. nie lubie takich żeli ,chodz ze skarbu matki jest fajny

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam je ! Na podróż nadają się super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy nie miałam takiego żelu ale nie ukrywam, że chciałabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Polecam aloesowy Carex, dobry choć dość drogi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Moi ulubieńce...;) żele antybakteryjne...;) dobry jest tez żel z Oriflame są zapachowe...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie zwróciłam uwagi, że Oriflame ma takie żele:)

      Usuń
  8. uwielbiam żele antybakteryjne! niezywkle przydatne poza domem i w podróży ;) jestem wierna Carexowie, bo zbyt wielkiego wyboru nie ma ;)

    http://the-fit-princess.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie żele. Są idealne w podróży :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja stosuję żele firmy Carex, ale kupuję je tylko w promocji ;) Ich plusem jest też to, że mają pompkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię i żele i chusteczki antybakteryjne :o) szczególnie, że dużą część dnia jestem poza domem :o)

    Zapraszam na candy http://konsumentka-anula.blogspot.com/2014/05/bransoletkowe-candy.html

    OdpowiedzUsuń
  12. nie lubie tego typu bajerow bo rece po tym dziwnie sie kleja

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię tego typu żele,zawsze miło odświeżyć ręce :) chociaż mocno wysuszają skórę na dłoniach,ale coś za coś :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie nie odczułam wysuszenia, ale nie stosuję go codziennie i nie więcej niż raz dziennie :) Tylko kryzysowych sytuacjach, hihi. Również pozdrawiam!

      Usuń
  14. Niestety, alen ie mam dostepu od tej firmy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. w ostatnim czasie żele tego typu to must have w mojej torebce ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię te żele. Używałam Carex i też się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie mialam, ale chetnie zakupie dla Siostry- ma bzika na punkcie czystosci rak poza domem ;)
    Fakt Kochana, Kuzynka sie zdziwila, bo tutaj te kosmetyki nie robia takiego szalu ;) Ot, zwykla drogeria ;) Udanego tygodnia zycze :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie to mi kuzynka powiedziała, hihi :D Dziękuję i wzajemnie Kochana ;**

      Usuń
  18. Takie żele są bardzo przydatne ;]

    OdpowiedzUsuń
  19. Stosuję żele Carex :) na promocji są po 5 zł więc jest to dobra cena, do tego są dość wydajne :)

    OdpowiedzUsuń
  20. o nie wiedziałam, że Balea ma żele do rąk takie :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Tego nie miałam, ale chętnie spróbuję, do tej pory używałam z aloesem Carex:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja też używam Carex ale ten bym chętnie spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  23. W podróży taki żel jest niezwykle przydatny ;) Korzystam niestety rzadko z tego typu produktów.

    OdpowiedzUsuń
  24. tego akurat nie używałam, jakieś wcześniej kupowałam, ale nie przywiązywałam większej uwagi, do akurat wziętej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo lubię żele antybakteryjne, często lądują w mojej torebce :) Ostatnio bardzo polubiłam się z tymi z Bath&Body Works :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zawsze noszę w torebce żel antybakteryjny. Ostatnio mam z firmy Yves Rocher. W Polsce jest niewielki wybór wśród tej grupy produktów, a ceny są wysokie, bo zwykle oscylują w granicach 10 zł. Ten z Balea jest kuszący, bo nie wysusza i cena w DM zachęcająca ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. nigdy nie próbowałam. jakoś nie przekonują mnie takie wynalazki :)
    dooominica klik

    OdpowiedzUsuń
  28. moim zdaniem takie żele są dużo lepsze od chusteczek nawilżających, które kiedyś kupowałam, zanim poznałam właśnie takie żele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, nie lubię produkować dużo śmieci, a te chusteczki właśnie do tego się przyczyniają. No i żele są bardziej wydajne :)

      Usuń
  29. Szukam własnie czegoś podobnego, bo podczas ćwiczeń terenowych często potrzebuję oczyścić ręce, a nawet nie mam czym ( jedynie mokre chusteczki ) :(

    OdpowiedzUsuń
  30. Dorwałaś Baleę i nic nie mówiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  31. Też używam takiego żelu obecnie mam jakiś angielski wynalazek, ale pierwszy żel antybakteryjny jaki używałam to był z Oriflame. Też ma taki męskawy zapach tak samo jak ten co ma teraz tylko ten angielski bardziej cytrusowy :D Małe to takie, ale bardzo przydatne szczególnie przy korzystaniu z toalet publicznych ...

    OdpowiedzUsuń
  32. Warto mieć zawsze taki produkt w torebce

    OdpowiedzUsuń
  33. Firm nie jestem w stanie Ci podać, bo kupuję co mi się trafi, ale dbam o to, aby taki żel mieć zawsze w torebce.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja jeszcze nie miałam czegoś takiego, ale jak spotkam coś w drogerii i nie zapomnę to kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie przepadam za takimi produktami. Miałam kiedyś próbkę żelu Carex i jakoś nie spodobało mi się używanie go :) Preferuję nawilżane chusteczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei nie przepadam za tymi chusteczkami bo są mało wydajne :)

      Usuń
  36. Właśnie rozglądałam się niedawno za jakimś antybakteryjnym zelem ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja obecnie używam żelu z firmy Labo i jestem zachwycona;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja uwielbiam żele antybakteryjne z Bath & Body Works. Szkoda tylko, że są one tylko dostępne w sklepach w Warszawie :( Dlatego jak tam byłam w zeszłym roku to kupiłam sobie 3 na zapas ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kuszą mnie strasznie, szkoda że nie mam dostępu :((

      Usuń
  39. Rozglądam się za jakimś takim żelem antybakteryjnym.

    OdpowiedzUsuń
  40. lubię takie żele, ale tego z balea jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  41. lubię takie rozwiązania jesli nie mam dostepuy do wody a w mojej rpacy to konieczność :) .

    Obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  42. na początku poczytałam '50 euro' haha :D. bardzo przydatna rzecz, szkoda, że balea ciężko dostępna :(

    OdpowiedzUsuń
  43. Mam taki żel, ale innej firmy w swojej torebce ;) Czasem jest naprawdę bardzo przydatny ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Właśnie u nas w Polsce coś słabo z tymi żelami antybakteryjnymi, rozglądam się po drogeriach i nic... Albom ślepa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja widzialam spory wybor w Naturze, ale mialam juz ten wiec tylko zerknelam :D

      Usuń
  45. Carex, Anida (dostępny na bank w aptekach i taniutki), OsmozaCare (żel, pianka strzelająca) dostępne w aptekach i Hebe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo dzięki! To strzelające brzmi ciekawie :D

      Usuń
  46. Świetny produkt :))
    Przy okazji chciałabym Cię zaprosić na mojego bloga : naturalnieee-malinowaa.blogspot.com
    Opisuje na nim swoje życie codzienne, pasje oraz poruszam sprawy, które mnie interesują, bądź dotyczą wielu z nas.
    Mam nadzieję, że przypadnie Ci do gustu i zostaniesz stałą czytelniczką. Pozdrawiam i jeszcze raz zapraszam.
    Natalia xx

    OdpowiedzUsuń
  47. O! Takie coś z chęcią bym kupiła :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
o mnie
Moje zdjęcie
Witam! Jestem studentką filologii angielskiej, w wolnym czasie lubię czytać blogi o tematyce związanej z kosmetykami i wizażem jak i sama tworzyć swoje recenzje, stąd pomysł na założenie bloga. Postaram się by blog nie ograniczał się do tematyki kosmetyków, a dotyczył również innych dziedzin życia. Zapraszam do zaglądania tu częściej i obserwowania jak blog się rozwija!:)