Witam! Od dawna zwlekałam z recenzją tego produktu bo... nie mogę znaleźć o nim kompletnie nic w internecie, a wyrzuciłam już opakowanie! Kupiłam go w październiku w SuperPharm, a w internetach cisza. Nie ma o nim słowa nawet na stronie internetowej Cece of Sweden! Dziwne? Myślę że warto to naprawić i napisać co nieco na jego temat. A może to ja źle szukam? Jeśli coś znajdziecie to dajcie znać!:)
Cece of Sweden SALON profesjonalny szampon z olejkiem z orzechów makadamii
Składu niestety nie przytoczę, ale pamiętam, że wypatrzyłam w nim SLS. Cena: Kupiłam go za ok 8zł na promocji w SuperPharm. Pojemność jest duża, bo aż 500ml.
Moja opinia: Pierwsze na co zwróciłam uwagę to zapach - bardzo przyjemny, nie pozostaje jednak długo na włosach. Kolor perłowy, troszkę przejrzysty. Produkt jest wydajny, a jego konsystencja dość rzadka, ale nie na tyle żeby przelewał się przez palce.
Jeśli chodzi o działanie to nie miałam mu nic do zarzucenia: dobrze myje, średnio się pieni, nie pozostawia włosów szorstkich i matowych, ale wiadomo - nie jest to odżywka więc cudów nie wymagajmy. Zaczęłam go używać po tym, jak szampon DeBa przesuszył mi skórę głowy i zauważyłam, że zaczyna pojawiać się łupież. DeBę odstawiłam i przeszłam do tego szamponu - wiedziałam, że albo mi się poprawi, albo pogorszy kompletnie. Muszę przyznać, że warto było zaryzykować bo podczas używania tego szamponu szybko zapomniałam o przesuszonym skalpie.
Moja ocena: 4+/5 jeszcze nie jest to mój ideał, ale na pewno do niego wrócę.
Standardowe pytania: znacie? Używałyście?
Pozdrawiam!
EDIT: Już wiem!:) Dostałam wiadomość od Cece; szampon i odżywka z tej serii zostały wprowadzone specjalnie dla SuperPharm, były dostępne tylko w tej drogerii - więc w Rossmannie musiałam widzieć któregoś "brata bliźniaka" powyższego szamponu. Niebawem ta linia będzie dostępna w szerszej dystrybucji, a produkt pojawi się na stronie Cece of Sweden!:)
EDIT: Już wiem!:) Dostałam wiadomość od Cece; szampon i odżywka z tej serii zostały wprowadzone specjalnie dla SuperPharm, były dostępne tylko w tej drogerii - więc w Rossmannie musiałam widzieć któregoś "brata bliźniaka" powyższego szamponu. Niebawem ta linia będzie dostępna w szerszej dystrybucji, a produkt pojawi się na stronie Cece of Sweden!:)
Z CeCe miałam tylko szampon z jedwabiem ;) Ale ten też wypróbuję, jak gdzieś dostanę.
OdpowiedzUsuńdobrze, że nie przesusza skóry! ja ostatnio mam z tym problemy :( faktycznie dziwne, że nawet na stronie producenta nie ma wzmianki o tym produkcie, a może został wycofany, może dlatego nic nie ma? nawet jeśli, to i tak dziwna sprawa...
OdpowiedzUsuńNo właśnie to bardzo dziwne bo nawet gdy go kupiłam to nie mogłam znaleźć żadnej informacji, a niedawno przecież widziałam go w sklepie :D Napisałam do Cece, ciekawe czego się dowiem :)
UsuńNie znam tego szamponu, ale planuję wypróbować coś z Cece :-)
OdpowiedzUsuńFajny szampon, muszę kupić sobie coś z tej firmy. :)
OdpowiedzUsuńNie znam go i nic z tej firmy nie mialam, ale te ich buteleczki w rossmanie zawsze na mnie patrzą i czaruja zsbym kupila, wiec może i ja się skusze ;D
OdpowiedzUsuńoo nie miałam nigdy takiego szamponu :> świetna recenzja *,*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie aloohaparadise.blogspot.com
Niestety nie znam, ale mam nadzieje, że poznam:D
OdpowiedzUsuńWidzę, że cena przystepna więc się może rozejrzę za nim przy okazji.
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie pisałaś posta wcześniej, bo byłam w Gliwicach i weszłam do SuperPharm :(
OdpowiedzUsuńI'm sorry :(
UsuńNie miałam jeszcze nic z tej firmy ale chyba pora to zmienić :)
OdpowiedzUsuńteż go kiedyś używałam:)
OdpowiedzUsuńthx bardzo, miło mi:)
może jakaś nowość i dlatego nie ma o niej informacji :P
OdpowiedzUsuńAlbo coś co wycofali ze sprzedaży i usunęli z katalogu produktów ;)
Może, może. Ale ani słowa na wizazu, na blogach, nic!:)
UsuńJa miałam taką ogromną litrową odżywkę tej firmy, butelka była prawie identyczna, ale nie udało mi się jej zmęczyć. Oddałam mamie, bo już miałam jej dość ;)
OdpowiedzUsuńTeż bym nie zmęczyła litrowej odżywki, nawet gdyby była dobra to wszystko z czasem zaczyna się nudzić :D
UsuńZastanawiałam się ostatnio nad produktami tej firmy, ale nie zaryzykowałam. Może skorzystam z Twojej zachęty i też coś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMialam wersje grejfrutowa i oddalam mezowi, bo platal wlosy:/
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z tym szamponem, ale od pewnego czasu z ciekawości chcę wypróbować jakiś produkt Cece.
OdpowiedzUsuńDziwne że nie ma go w Internetach.
OdpowiedzUsuńKusi mnie od jakiegoś czasu ten szampon i widzę że wart jest wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że pomógł bo podrażnionym skalpie przez poprzedni szampon, szkoda tylko, ze ma tam ten sls, mi to nie bardzo służy :)
OdpowiedzUsuńU mnie ta seria się nie sprawdziła - przyklap na głowie był ;/
OdpowiedzUsuńWidziałam ten szampon w SP ;) Aż dziwne, że internet "milczy" na jego temat.
OdpowiedzUsuńJako, że kończą mi się moje obecne szampony, to może skuszę się na ten :)
Ja chyba wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńblue95strawberry.blogspot.com
Z cece mam teraz jedwab :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać następnych postów, powodzenia!
OdpowiedzUsuńZapraszam, obserwacja za obserwacje?: abnormally-happily.blogspot.com
Śliczna butelka xD Bardzo ładne tło bloga i wogóle ciekawy :)
OdpowiedzUsuńhttp://fantaseaxd.blogspot.com/
Miałam wersję z algami i również byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńChętnie go przetestuję, ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale kocham wszystko co ma olejki, więc może kiedyś wpadnie w moje ręce:)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo fajnie! ja jeszcze nie miałam nic z tej firmy
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej firmy,ale fajnie że się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję :) zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety brat bliźniak się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbowac ;)
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedgeblog.blogspot.com/
Super post ! Może faktycznie wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńnie znam go, ale Twoja recenzja jest tak dobra, że chętnie bym wypróbowała! :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
nie widzialam go do tejpory, ale ja na razie chcialabym jakis szampon bez slsów, wiec niestety nie dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńja mam zapas szamponów z czego jeden jest litrowy!
OdpowiedzUsuńNigdzie się z nim nie spotkałam. A wygląda na ciekawy i do tego niedrogi :)
OdpowiedzUsuńTeraz uzywam szamponu z Klorane - Szampon z Drzewa Egipskiego. Jeśli ten nie przesusza skalpu, może być fajny :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale znajomym zrobił się od niego łupież i swędzenie skóry głowy :(
OdpowiedzUsuńNo proszę, a mnie właśnie z tego wyleczył :)
UsuńOstatnio pojawił się w Naturze w litrowych butelkach, kupiłam go i może być. Po poprzednim miałam wysuszoną skóre i zaczynał mi się łupierz ale teraz jest ok.
OdpowiedzUsuńCieszę się że się sprawdził :)
Usuńużywałam tylko o zapachu czereśni do włosów farbowanych :) zapach był świetny , gdyby nie promocja na szampon z pantene to na pewno bym go kupiła jeszcze raz
OdpowiedzUsuńChyba i ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuńWysoka ocena! Oglądałam dzisiaj ten szampon. Niestety nie kupiłam..
OdpowiedzUsuńDołączam do grona obserwatorów! :-)
Pozdrawiam.
Dobry szampon za 8 zł to dobry budżet :)
OdpowiedzUsuńJeśli któraś z Pań ma ochotę, to można go znaleźć w drogerii Hebe, jest w litrowych butelkach, w cenie 25zł. Z tego co pamiętam jest algowy, czereśniowy i mleczko kokosowe.
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi przypadł do gustu czereśniowy, ładnie pachnie, a włosy są po nim puszyste.
To już moje drugie spotkanie z marką Cece - jakiś czas temu używałam szamponu z jedwabiem, z którego byłam bardzo zadowolona. Niestety ta wersja nie sprawdziła się już tak świetnie, chociaż z drugiej strony nie można też nazwać jej niewypałem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/