piątek, 31 stycznia 2014

Zagadkowy szampon - Cece of Sweden SALON macadamia oil shampoo

Witam! Od dawna zwlekałam z recenzją tego produktu bo... nie mogę znaleźć o nim kompletnie nic w internecie, a wyrzuciłam już opakowanie! Kupiłam go w październiku w SuperPharm, a w internetach cisza. Nie ma o nim słowa nawet na stronie internetowej Cece of Sweden! Dziwne? Myślę że warto to naprawić i napisać co nieco na jego temat. A może to ja źle szukam? Jeśli coś znajdziecie to dajcie znać!:)
Cece of Sweden SALON profesjonalny szampon z olejkiem z orzechów makadamii
Składu niestety nie przytoczę, ale pamiętam, że wypatrzyłam w nim SLS. 
Cena: Kupiłam go za ok 8zł na promocji w SuperPharm. Pojemność jest duża, bo aż 500ml.
Moja opinia: Pierwsze na co zwróciłam uwagę to zapach - bardzo przyjemny, nie pozostaje jednak długo na włosach. Kolor perłowy, troszkę przejrzysty. Produkt jest wydajny, a jego konsystencja dość rzadka, ale nie na tyle żeby przelewał się przez palce. 
Jeśli chodzi o działanie to nie miałam mu nic do zarzucenia: dobrze myje, średnio się pieni, nie pozostawia włosów szorstkich i matowych, ale wiadomo - nie jest to odżywka więc cudów nie wymagajmy. Zaczęłam go używać po tym, jak szampon DeBa przesuszył mi skórę głowy i zauważyłam, że zaczyna pojawiać się łupież. DeBę odstawiłam i przeszłam do tego szamponu - wiedziałam, że albo mi się poprawi, albo pogorszy kompletnie. Muszę przyznać, że warto było zaryzykować bo podczas używania tego szamponu szybko zapomniałam o przesuszonym skalpie.
Moja ocena: 4+/5 jeszcze nie jest to mój ideał, ale na pewno do niego wrócę.


Standardowe pytania: znacie? Używałyście?
Pozdrawiam!

EDIT: Już wiem!:) Dostałam wiadomość od Cece; szampon i odżywka z tej serii zostały wprowadzone specjalnie dla SuperPharm, były dostępne tylko w tej drogerii - więc w Rossmannie musiałam widzieć któregoś "brata bliźniaka" powyższego szamponu. Niebawem ta linia będzie dostępna w szerszej dystrybucji, a produkt pojawi się na stronie Cece of Sweden!:)

53 komentarze:

  1. Z CeCe miałam tylko szampon z jedwabiem ;) Ale ten też wypróbuję, jak gdzieś dostanę.

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze, że nie przesusza skóry! ja ostatnio mam z tym problemy :( faktycznie dziwne, że nawet na stronie producenta nie ma wzmianki o tym produkcie, a może został wycofany, może dlatego nic nie ma? nawet jeśli, to i tak dziwna sprawa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie to bardzo dziwne bo nawet gdy go kupiłam to nie mogłam znaleźć żadnej informacji, a niedawno przecież widziałam go w sklepie :D Napisałam do Cece, ciekawe czego się dowiem :)

      Usuń
  3. Nie znam tego szamponu, ale planuję wypróbować coś z Cece :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny szampon, muszę kupić sobie coś z tej firmy. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam go i nic z tej firmy nie mialam, ale te ich buteleczki w rossmanie zawsze na mnie patrzą i czaruja zsbym kupila, wiec może i ja się skusze ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. oo nie miałam nigdy takiego szamponu :> świetna recenzja *,*
    zapraszam do mnie aloohaparadise.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety nie znam, ale mam nadzieje, że poznam:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że cena przystepna więc się może rozejrzę za nim przy okazji.

    OdpowiedzUsuń
  9. szkoda, że nie pisałaś posta wcześniej, bo byłam w Gliwicach i weszłam do SuperPharm :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy ale chyba pora to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. też go kiedyś używałam:)

    thx bardzo, miło mi:)

    OdpowiedzUsuń
  12. może jakaś nowość i dlatego nie ma o niej informacji :P
    Albo coś co wycofali ze sprzedaży i usunęli z katalogu produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może, może. Ale ani słowa na wizazu, na blogach, nic!:)

      Usuń
  13. Ja miałam taką ogromną litrową odżywkę tej firmy, butelka była prawie identyczna, ale nie udało mi się jej zmęczyć. Oddałam mamie, bo już miałam jej dość ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym nie zmęczyła litrowej odżywki, nawet gdyby była dobra to wszystko z czasem zaczyna się nudzić :D

      Usuń
  14. Zastanawiałam się ostatnio nad produktami tej firmy, ale nie zaryzykowałam. Może skorzystam z Twojej zachęty i też coś wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  15. Mialam wersje grejfrutowa i oddalam mezowi, bo platal wlosy:/

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie spotkałam się z tym szamponem, ale od pewnego czasu z ciekawości chcę wypróbować jakiś produkt Cece.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziwne że nie ma go w Internetach.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kusi mnie od jakiegoś czasu ten szampon i widzę że wart jest wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajnie, że pomógł bo podrażnionym skalpie przez poprzedni szampon, szkoda tylko, ze ma tam ten sls, mi to nie bardzo służy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie ta seria się nie sprawdziła - przyklap na głowie był ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. Widziałam ten szampon w SP ;) Aż dziwne, że internet "milczy" na jego temat.

    Jako, że kończą mi się moje obecne szampony, to może skuszę się na ten :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja chyba wypróbuję :D

    blue95strawberry.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie mogę się doczekać następnych postów, powodzenia!

    Zapraszam, obserwacja za obserwacje?: abnormally-happily.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczna butelka xD Bardzo ładne tło bloga i wogóle ciekawy :)
    http://fantaseaxd.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam wersję z algami i również byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Chętnie go przetestuję, ciekawy produkt.

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie miałam, ale kocham wszystko co ma olejki, więc może kiedyś wpadnie w moje ręce:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Brzmi bardzo fajnie! ja jeszcze nie miałam nic z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy,ale fajnie że się sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. chętnie wypróbuję :) zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. U mnie niestety brat bliźniak się nie sprawdził :(

    OdpowiedzUsuń
  32. Muszę go wypróbowac ;)

    http://closertotheedgeblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Super post ! Może faktycznie wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  34. nie znam go, ale Twoja recenzja jest tak dobra, że chętnie bym wypróbowała! :-)

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  35. nie widzialam go do tejpory, ale ja na razie chcialabym jakis szampon bez slsów, wiec niestety nie dla mnie ;/

    OdpowiedzUsuń
  36. ja mam zapas szamponów z czego jeden jest litrowy!

    OdpowiedzUsuń
  37. Nigdzie się z nim nie spotkałam. A wygląda na ciekawy i do tego niedrogi :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Teraz uzywam szamponu z Klorane - Szampon z Drzewa Egipskiego. Jeśli ten nie przesusza skalpu, może być fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nigdy nie miałam, ale znajomym zrobił się od niego łupież i swędzenie skóry głowy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, a mnie właśnie z tego wyleczył :)

      Usuń
  40. Ostatnio pojawił się w Naturze w litrowych butelkach, kupiłam go i może być. Po poprzednim miałam wysuszoną skóre i zaczynał mi się łupierz ale teraz jest ok.

    OdpowiedzUsuń
  41. używałam tylko o zapachu czereśni do włosów farbowanych :) zapach był świetny , gdyby nie promocja na szampon z pantene to na pewno bym go kupiła jeszcze raz

    OdpowiedzUsuń
  42. Wysoka ocena! Oglądałam dzisiaj ten szampon. Niestety nie kupiłam..
    Dołączam do grona obserwatorów! :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  43. Dobry szampon za 8 zł to dobry budżet :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Jeśli któraś z Pań ma ochotę, to można go znaleźć w drogerii Hebe, jest w litrowych butelkach, w cenie 25zł. Z tego co pamiętam jest algowy, czereśniowy i mleczko kokosowe.

    Najbardziej mi przypadł do gustu czereśniowy, ładnie pachnie, a włosy są po nim puszyste.

    OdpowiedzUsuń
  45. To już moje drugie spotkanie z marką Cece - jakiś czas temu używałam szamponu z jedwabiem, z którego byłam bardzo zadowolona. Niestety ta wersja nie sprawdziła się już tak świetnie, chociaż z drugiej strony nie można też nazwać jej niewypałem.
    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
o mnie
Moje zdjęcie
Witam! Jestem studentką filologii angielskiej, w wolnym czasie lubię czytać blogi o tematyce związanej z kosmetykami i wizażem jak i sama tworzyć swoje recenzje, stąd pomysł na założenie bloga. Postaram się by blog nie ograniczał się do tematyki kosmetyków, a dotyczył również innych dziedzin życia. Zapraszam do zaglądania tu częściej i obserwowania jak blog się rozwija!:)