Fotokalendarz pixbook i parę innych pomysłów na prezent.

Witam kochane! Mamy Mikołajki, zaczynamy powoli myśleć o Świętach, więc ode mnie parę propozycji na fajne prezenty dla bliskich i nie tylko.

Część z nich zobaczyć możecie tutaj:

• Kubki termiczne Empik, zeszyt Sinsay
• Okulary Firmoo - pierwsza para za darmo :)
• Butelka filtrująca Bobble, słodki zaparzacz do herbaty
• TT, pędzle do makijażu, dzbanek filtrujący Bobble

A dziś coś dla fanów prezentów mega spersonalizowanych, takich przy których trzeba wykazać się kreatywnością. Mowa o fotokalendarzu. Ja swój stworzyłam dzięki uprzejmości pixbook.pl. Proces projektowania takiego kalendarza jest dziecinnie prosty, cena to 20zł, a czekałam na niego jeden dzień- jak dla mnie bomba.

Jeśli macie ochotę zobaczyć kalendarz, który podarowałam w prezencie urodzinowym mojemu chłopakowi (kalendarz przyszedł akurat w dniu imprezy, czego kompletnie się nie spodziewałam!) to zapraszam do oglądania poniższych zdjęć - przeżyjcie razem z nami Malinowy rok!:)

zgadnijcie co zakryła koperta:)

A Grudzień jakoś tak ucięty ;)

Co do projektowania - radzę najpierw zarejestrować się na stronie internetowej pixbook.pl żeby później móc zapisać swój projekt. Jak już to zrobimy to możemy spokojnie bawić się kreowaniem naszego cuda i co jakiś czas je zapisywać. Do wyboru mamy wiele rodzajów tła, ze zdjęciami można kombinować na różne sposoby - jak widać u mnie, np. w Lutym połączyłam dwa zdjęcia żeby wyglądało na to, że mamy jedno wspólne zdjęcie, w Sierpniu układ dwóch zdjęć jest inny, a czasem na całej stronie mam po prostu jedno ujęcie. Do wyboru mamy również całą masę kolorowych obrazków, które można dodawać zarówno na zdjęcia (tutaj chyba najbardziej upstrzony jest Grudzień) jak i w obszarze kalendarza (np. napis "Love" w Lutym), oczywiście można regulować ich wielkość, obracać, itd. W dowolnych miejscach możemy umieścić na kalendarzu tekst (Styczeń, Kwiecień), a poszczególne daty oznaczyć w nietypowy sposób:

Jakość zdjęć w kalendarzu świetna - wiadomo, że u mnie niektóre zdjęcia są gorsze, inne lepsze - bo nie wszystkie są robione jednym aparatem, niektóre z nich nawet telefonem.

Jakość papieru również super; kartki są grube i z połyskiem, nie ma się czego uczepić!:)

Dodam, że na imprezie urodzinowej kalendarz zebrał całą masę pochwał!

No i zdjęcie z kalendarzem żebyście mogły zobaczyć jaki jest ogromny :D