Hej kochane! Dziś przedstawiam moje wrażenia dotyczące pomadki, która w krótkim czasie podbiła internety - zapraszam!;)
Golden Rose, Velvet Matte Lipstick - Matowa szminka do ust w odcieniu 07
Pomadka do ust Velvet Matte tworzy na ustach aksamitne matowe wykończenie. Wysoka zawartość pigmentów oraz długotrwała formuła sprawia, że pomadka długo utrzymuje się na ustach. Idealnie się rozprowadza, a dzięki zawartości składników nawilżających oraz witaminie E dodatkowo odżywia i nawilża usta. Paleta zawiera 20 odcieni od klasycznej czerwienie po odcienie nude. Produkt nie zawiera parabenów i jest testowany dermatologicznie.
Cena: 10,90zł / 4,2g
Moja opinia: Pomadka jest bardzo dobrze napigmentowana i daje efekt idealnego matu. Wykończenie jest piękne! Wbrew obietnicom nie nawilżyła moich ust, ale też ich nie przesuszyła. Po rozprowadzeniu jest kremowa, jednak po pewnym czasie na ustach dzieje się z nią coś dziwnego - schodzi nierównomiernie i ma tempą konsystencję(?). Zazwyczaj gdy jem coś mając na ustach pomadkę nie wygląda to tak źle, a tutaj wręcz strach pokazać się na imprezie - bo przecież zazwyczaj coś się je. Po dłuższym czasie na ustach dziwnie zbiera się w pewnych miejscach, wchodzi w załamania i podkreśla każdą zmarszczkę ust, po roztarciu wygląda to dobrze przez ok 2 sekundy, później znów jest fatalnie. W stanie nienaruszonym pomadka utrzymuje się przez około godzinę, krócej niż jeden wykład na uczelni: mam więc do wyboru albo wyjść z sali i poprawić usta, albo całkowicie się jej z nich pozbyć. Wszystkie te wady bardzo mnie zdziwiły, bo przecież pomadka ma rewelacyjne opinie. Jestem ciekawa czy któraś z Was miała odcień 07 - może to z nim coś jest nie tak? A może dostałam wadliwą sztukę, albo moje usta po prostu się z nią nie polubiły? Nie mam pojęcia, ale planuję zakupić inny odcień w innym sklepie i przekonać się czy będzie tak samo.
Moja ocena: 2/5 I wielkie rozczarowanie
Powyżej zdjęcie z świetle dziennym, poniżej z lampą błyskową - oba oczywiście zaraz po nałożeniu pomadki na usta.
Cudowny kolorek.
OdpowiedzUsuńOdcień jest świetny:)
OdpowiedzUsuńśliczny odcień w moim stylu ,lubię delikatność na ustach
OdpowiedzUsuńMiałam podobne wrażenia po pierwszym użyciu wydaje mi się, że to kwestia przygotowania wcześniej ust, wg mnie najlepiej się trzyma na suche usta, bez niczego - to ryzyko, bo jak masz suche skórki to ta szminka bezlitośnie je podkreśli - ale wtedy u mnie się trzyma na ustach min. 3 godziny, kolor się jakby wgryza w usta równomiernie i równomiernie schodzi z ust.
OdpowiedzUsuńU mnie niestety bez znaczenia czy nakładam pod nią balsam, czy nie.:( Jeszcze z rana ją nałożyłam przed opublikowaniem recenzji żeby mieć pewność, że nie wystawiam tak niskiej oceny bezpodstawnie, ale znów wyglądało to tragicznie.:/
UsuńŚliczna ta 7 ;) Ja mam 12 i jestem bardzo zadowolona. Mam też No5 ale... chyba coś pomyliłam bo nie chciałam pomarańczy...
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńMam już kilka odcieni tych pomadek, ale 07 tez wygląda pięknie.
Ja najchętniej kupiłabym wszystkie kolory :)
Nie wiem dlaczego u Ciebie tak źle zadziałała. Ja ich używam niemal codziennie i nic złego się nie dzieje, ale przed nałożeniem pomadki nakładam balsam do ust. Schodzi też ładnie i równomiernie.
U mnie z balsamem jest jeszcze gorzej, a i efekt nie jest wtedy taki matowy.:)
Usuńpiękny uniwersalny kolor chyba skuszę się na ten odcień i matową czerwień.
OdpowiedzUsuńprodukty z matowym wykończeniem mają to do siebie, że mogą lekko wysuszać oraz podkreślać suche skórki, dlatego najlepiej wyglądają na zadbanych ustach, które są w dobrej kondycji. Twoje na takie wygadają.
UsuńNie mam problemu z pielęgnacją ust, więc tym bardziej dziwi mnie to co dzieje się z pomadką.:o
Usuńchodzę koło nich od jakiegoś czasu - wszyscy się nimi niesamowicie zachwycają, poza tym bardzo lubię matowe produkty do ust, więc pewnie w którymś momencie trafią w moje ręce, nie wiem tylko który kolor wybrać - w internecie wszystkie wyglądają pięknie, ale na żywo jakoś żadna do mnie nie krzyczy "kup mnieeeee!" ;))) szkoda, że nie są trwałe, ale za taką cenę trudno wymagać nie wiadomo czego ;)
OdpowiedzUsuńNa żywo bardzo trudno wybrać, bo światło w sklepach jest OKROPNE. Miziałam się chyba 5cioma pomadkami i każda wyglądała na mnie brzydko, w końcu wybrałam tą (mimo, że wyglądałam w niej niekorzystnie) bo przypomniało mi się, że Wibo Eliksir też wyglądały na mnie w sklepie beznadziejnie, a w normalnym świetle wszystko się zmienia.:)
UsuńJakoś maty do mnie nie przemawiają , mimo wszystko u Ciebie prezentuje się fenomenalnie '; )
OdpowiedzUsuńKolorek naprawdę ładny, naturalny. :)
OdpowiedzUsuńSwietna recenzja- jak zawsze zresztą. :)
Mam i wręcz kocham tą szminkę!
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za matowymi pomadkami, mam chyba 2 (innych firm) ale najczęściej i tak na nich ląduje bezbarwny błyszczyk :)
OdpowiedzUsuńwydawała by się bardzo dobra na zdjęciu i z wyglądu.
OdpowiedzUsuńnie powiedziałabym że jest tak niska jakościowo ;p ;crozladowanieinspiracji.blogspot.com
kolor bardzo ładny, taki mój :)
OdpowiedzUsuńi świetnie pasuje do Twojej buźki ;)
chyba musisz mi ją dać hihihih :D
OdpowiedzUsuńNie ma problemu, może u Ciebie spisze się lepiej :)
UsuńPięknie wygląda ten matowy kolor :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kolor!!!!
OdpowiedzUsuńŚrednio przepadam za matowymi pomadkami, więc wątpię bym skusiła się na którąś z GR. Choć przyznam, że Twoja ma cudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że spisuje się tak kiepsko... Również czytałam o niej sporo pozytywnych opinii.
Cudny odcień ;) bardzo Ci pasuje ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo na ustach wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńcudowny róż! szkoda jednak że spisuje się niezbyt :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze okazala sie taka kiepska, ale musze przyznac, ze kolor cudny :)
OdpowiedzUsuńKolor sliczny ;-) tez nie Lubie się z matowy i pomadkami..spróbuj nalozyc na nią blyszczyk :)
OdpowiedzUsuńNie mam jeszcze jej ale mnie kusi i rzeczywiście może dostałaś jakąś wadliwą
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny kolor. Nie miałam styczność z produktami tej firmy i myślę że może warto wypróbować
OdpowiedzUsuńCudowny kolorek. :)
OdpowiedzUsuńNie mam żadnej pomadki od GR. Na ustach wygląda ślicznie, ale jak widać kolorowo jest tylko od razu po nałożeniu :(. Szkoda, bo chciałam się na jedną skusić. Są niedrogie i do tej pory przez wszystkich zachwalane.
OdpowiedzUsuńJa mam chłodny czerwony kolor i jest świetna. Długo się trzyma i równomiernie ściera. Możliwe, że ten kolor tak ma ;P ;)
OdpowiedzUsuńBiorę pod uwagę taką możliwość, czasem z lakierami do paznokci też tak jest :)
UsuńMam 3 kolorki w tym 07 i nie dzieją mi się takie brzydkie rzeczy. Przede wszystkim jestem bardzo zadowolona z trwałości :) Jak malowałam się nią na zajęcia (6:30) to po zajęciach (po 15ej) ciągle ją miałam, a jadłam i piłam w przerwach. Z resztą nawet jak maziałam sobie nimi w sklepie to potem cieżko mi było je zmyć z ręki co dobrze rokowało :) Mam wrażenie, że pigment "wżera się" w skórę. Oczywiście czuję takie spierzchnięcie, potrafi nieco wysuczyć i podkreślić suche skórki, ale nie kupując szminkę z matowym wykończeniem liczyłam się z tym, że może tak być. Coś za coś. Kolorki są bardzo ładne !
UsuńSzkoda, że u mnie tak nie jest! Jutro daję tej pomadce ostatnią szansę, jak znów okaże się beznadziejna to oddam ją komuś :)
UsuńMoja droga przypomniała mi się jedna sprawa w związku z tą pomadką. Ja póki co nakładałam je zawsze na konturówki GR, które dopasowałą mi sprzedawczynki wg rozpiski firmowej :)
UsuńSzkoda, że nie przypadła Ci do gustu. :(
OdpowiedzUsuńAle kolor jest całkiem ładny ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ^^
pusta-szklanka.blogspot.com
Ten kolor jest piękny :-) Mam nr 08, ale na razie użyłam jej raz, więc ciężko się wypowiadać ;-)
OdpowiedzUsuńoj, to szkoda, bo kolorek ma obłędny! :)
OdpowiedzUsuńkolorek piękny :)
OdpowiedzUsuńKolorek obłędny ale ja raczej ust nie maluję ;)
OdpowiedzUsuńOj szkoda, że tak brzydko schodziła z ust ta pomadka , też się boje takie nosić, bo nie ma często jak tego nawet poprawić :]
OdpowiedzUsuńKoleżanka polecała mi z tej firmy szminki, ale jeszcze się nie skusiłam :p muszę znaleźć mój kolor ust ; )
OdpowiedzUsuńFajna :)
OdpowiedzUsuńO jakie ładne wykończenie :) szkoda, że tak nieładnie "znika" ;d
OdpowiedzUsuńPiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńŁadny, świeży, wiosenny kolor.
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! Lubię takie delikatne odcienie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
cudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńI ja się z nią nie polubiłam :/
OdpowiedzUsuńDziwna sprawa z tymi wadami, bo faktycznie pomadka ma świetne opinie i też wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie :) świetny delikatny kolor wiec może warto zaryzykować :)
OdpowiedzUsuńOdcień jest naprawdę śliczny i fajnie, że jest matowa ;)
OdpowiedzUsuńGreat post!I like that color))Would you like to follow each other? Just let me know in my blog. xoxo
OdpowiedzUsuńhttp://www.elationofcreation.com/
masz piękne usta i kolor włosów!!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!:*
UsuńSama mam ogromną chęć na zakupienie pomadki z tej serii i jesteś pierwszą osobą u której się ona nie sprawdza, ale to akurat mnie nie dziwi, bo bronzer z The Balm zapycha mi skórę, a większość osób go ubóstwia ;). Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńNa ustach wygląda ślicznie. Bardzo naturalnie :)
OdpowiedzUsuńKolor mi się podoba. Ja jednak wolę bardziej kremowe pomadki. Taki czysty mat nie do końca mi odpowiada.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, miałam na nią ochotę, ale teraz sama już nie wiem :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny odcień :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor! Kuszą mnie te pomadki :)
OdpowiedzUsuńPrzecudny kolor, to jest coś na co poluję ;) Muszę kupić jakąś matową z GR ;)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten kolor, uwielbiam takie. Kuszą mnie te pomadki i chyba własnie na ten odcień się zdecyduję!
OdpowiedzUsuńMimo,moze piszesz, ze nie jest fajna to i tak mi sie podoba, kolor podobny do airy fakty, więc wyprobuje go jak mi sie skończy : )
OdpowiedzUsuńŁadny odcień, taki delikatny. Szkoda, że się u Ciebie nie sprawdziła. Ja nie przepadam za takim wykończeniem, wolę coś z lekkim połyskiem.
OdpowiedzUsuńBardzo piękny kolorek :) Podobny do mojej szminki z Inglota :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
śliczny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńJa mam odcień nr 07 i 12 i nie miałam takich problemów jak Ty.. Jestem nią zachycona (bardziej 12 niż 07).. Zapraszam do siebie do przeczytania recenzji :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zaczynam utwierdzać się w przekonaniu, że po prostu te szminki nie będą mi odpowiadały i już. Recenzję chętnie przeczytam :)
UsuńMam już 6 kolorów tych szminek, a 07 jest jednym z tych, które jeszcze chcę mieć ;) Ślicznie wygląda u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją! :)
OdpowiedzUsuńMam 2 kolory tych szminek - 09 i 18. Mi się sprawdzają świetnie. Nie mam pojęcia dlaczego masz z tą swoją takie problemy :(
OdpowiedzUsuńMoże i ładna, ale nie pasująca do mnie :P
OdpowiedzUsuń