Cześć dziewczyny!
Pewnego dnia mój ukochany miał już dość mojego narzekania na to, że nudzę się w weekendy, kiedy on pracuje i... kupił mi gazetę. Stwierdził, że mam ją sobie czytać, jak go nie będzie. OK. Wzięłam więc w łapki majowe Cosmopolitan i zaczęłam przeglądać.
Czy Wy też czasem tak macie, że widzicie coś na zdjęciu w gazecie, np. jak w moim przypadku pazurki i też takie chcecie? Chyba każdy tak ma, magia ładnych zdjęć i dobrej reklamy.
Majowe Cosmo najeżone jest reklamami, w dużej mierze produktów Sally Hansen. Są ładne obrazki, a kilka stron później wypisane nazwy i numerki lakierów. Mnie spodobał się poniższy mani i postawiłam sobie za cel odtworzenie go. Jeśli chcecie poczytać co nieco o każdym z lakierów i zobaczyć jak efekt końcowy, zapraszam do dalszej części posta.:)
Powyżej potrzebne mi lakiery, które pokazałam Wam w poprzednim poście. Teoretycznie te lakiery kosztują ok 34zł za sztukę, a Top Coat ok 24zł, ale na allegro lakiery można kupić za niecałe 8zł, a Top Coat za niecałe 15zł. Nie ma po co przepłacać.
Lakiery mają śliczne opakowania, wygodne pędzelki i duże pojemności. Po otwarciu są bardzo lejące, ale to nawet dobrze, bo przy tak dużej pojemności jest nadzieja że nic nie stwardnieje na kamień.
Ivory Skull to idealna biel. Jak na tak jasny kolor ma świetne krycie - wystarczą dwie cienkie warstwy, a jeśli chcecie uzyskać 100% krycie i trochę korektorowy efekt (tak jak ja powyżej), to trzecia warstwa może być konieczna. Podejrzewam, że jak trochę zgęstnieje to dwie warstwy zapewnią nam lepsze krycie.
Nude Now ma w sobie trochę połysku, widać to na buteleczce na drugim zdjęciu. Przyjemny odcień, ale krycie słabe - u mnie 3/4 warstwy.
Mudslide w rzeczywistości bardziej wpada w brąz. Nieprzekłamany kolor widać na ostatnich zdjęciach w tym poście. Krycie to dwie warstwy.
Plum's The Word to jeden z kolorów, które lubię mieć na pazurkach jesienią. Ma dobre krycie, dwie warstwy lakieru wystarczą.
Bittersweet to odcień gorzkiej czekolady, bardzo bliski czerni. Rzadko noszę takie kolory, ale myślę o zestawianiu go z Plum's The Word. Do pokrycia pazurków wystarczą dwie warstwy. Wiem, że na zdjęciu mam trochę zalane skórki, ale lakier zaraz po otwarciu jest na prawdę rzadki.
Na koniec po kropelce Insta-Dri, żeby szybciej wyschły. To moje pierwsze spotkanie z tym Top Coatem, na razie zauważyłam tylko, że wolniej wysusza niż Seche Vite, ale nie obkurcza tak lakieru na paznokciach, jak robił to SV. Biały lakier pod nim nie żółknie, co niestety miało miejsce przy użyciu SV, TUTAJ możecie się temu bliżej przyjrzeć.
A taki jest efekt końcowy. Dupki nie urywa, ale mnie się podoba. Super wygląda z wszystkimi ubraniami i każdą biżuterią, wbrew pozorom jest mega uniwersalny.
Muszę przyznać, że trwałość takiego połączenia jest imponująca - minęły już 3 dni wszystko i nadal się trzyma. Zazwyczaj odpryski już następnego dnia, a tutaj zdziwienie. Mani przetrwało już między innymi kilka pryszniców, dwa mycia głowy, tarcie na tarce, peelingi ciała i godziny drapania kota.
Jak Wam się podoba?
Jak Wam się podoba?
wow piękne :) Bittersweet jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńA mnie efekt końcowy się bardzo podoba! Świetny manicure :).
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda :) Podoba mi się kciuk, który jest zupełnie niespodziewany :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolory... Mudslide podoba mi się najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńKolorki bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt ;)
OdpowiedzUsuń360 i 635 ♥ są przepiękne !!!!
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kolorki, takie wyraziste :)
OdpowiedzUsuńbiały lakier jest piękny, chciałabym taki :)
OdpowiedzUsuńkolory Nude Now i Mudslide są najpiękniejsze <3
OdpowiedzUsuńOoo lubię Cosmo :) Fajna inspiracja i super wyszła na Twoich pazurkach!
OdpowiedzUsuńPlum's the word zdecydowanie będzie mój :D
OdpowiedzUsuńKojarzą mi się po części te kolory z jesienią:)
OdpowiedzUsuńMi trochę też :)
Usuńbardzo podoba mi się taki mani :)
OdpowiedzUsuńNo to kwestia pokaźnej kolekcji lakierów się wyjaśniła :D efekt jest piękny, a ja również bardzo często widząc zdjęcia czy to w gacecie czy gdzieś w sieci od razu się motywuję do zrobienia sobie takich paznokci :D
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt :)
OdpowiedzUsuńUdało Ci się odwzorować właściwie idealnie :)
Piękne kolory <3
OdpowiedzUsuńKolory zupełnie nie w moim typie, teraz na wiosnę najbardziej kręcą mnie pastele :)
OdpowiedzUsuńPastele też uwielbiam :)
UsuńBardzo podoba mi się to połączenie, jest kilka odcieni, ale jednak wszystkie do siebie pasują ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory wybrałaś. Z wielką klasą i gracją się komponują. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Też uważam, że dużo klasy jest w tym zestawieniu :)
UsuńLakiery mają przepiękne kolory ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://monika-jb.blogspot.com/
ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba! Muszę sobie tez taki mani sprawić! <3
OdpowiedzUsuńAle piękny ten efekt rzeczywiście.
OdpowiedzUsuńPlum's The Word mi się bardzo podoba, ciekawy kolor. Ale ja też mam fazę na takie kolory bardziej jesienią :)
Ja z reguły też, ale nie mogłam się oprzeć :D
UsuńBardzo, bardzo , bardzo podobają mi się kolory tych lakierów! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
wszystkie są super ;)
OdpowiedzUsuńczęsto eksperymentuję w tych klimatach ;) nie wpadłam jednak,że śliweczka będzie pasowała...;)
Ja też sama bym na takie połączenie nie wpadła :)
UsuńFajnie wyszło, a 3 środkowe kolorki mi się bardzo podobają :))
OdpowiedzUsuńthx bardzo:)
OdpowiedzUsuńps. ładne kolory :)
Świetna inspiracja :)
OdpowiedzUsuń360 i 635 urzekły mnie najbardziej, piękne:):)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post i produkty:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2014/05/fancy.html
zapraszam do mnie na bloga gdzie można znaleźć konkursy kosmetykowe: http://rozdaniaikonkursy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńFaceta masz swietnego, dba o Ciebie, skoro gazetki kupuje, co bys sie nie nudzila ;D
OdpowiedzUsuńPaznokcie odwzorowalas genialnie :)! Ogolnie bardzo mi sie podoba i kolejny raz zachwycam sie ksztaltem Twoich pazurkow :)
Faktycznie bardzo o mnie dba :D Dziękuję, jeszcze nikt oprócz mojej mamy nie chwalił moich paznokci, haha! :)
UsuńBardzo mnie to dziwi :)!
Usuńgenialny pomysł :) też właśnie mam takie ombre na paznokciach, ale fioletowe :) nie miałam jeszcze lakierów SH, Plum's The Word ten kolor b. mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńświetne! bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńhttp://the-fit-princess.blogspot.com/
mega! Mam insta dri i jestem zadowolona, wszystko raz dwa schnie ;d
OdpowiedzUsuńjakie piękne kolory tych lakierów <3
OdpowiedzUsuńwww.merydam.blogspot.com
Wyszło nawet lepiej niż w gazecie! :)
OdpowiedzUsuńOoo dziękuję!:D<3
Usuńthose colors are so pretty! Love Sally Hansen, the quality is beyond.
OdpowiedzUsuńBtw lovely blog. Keep it up, hun!
You can have a look at my blog as well, if you like! Would really appreciate it. :)
xx Rebekah
http://flirting-with-fashion.blogspot.com
Aaaaj wspaniałe kolory! Lubię takie zgaszone :)
OdpowiedzUsuńWyszło super, muszę chyba staranniej przeglądać gazety.
OdpowiedzUsuń"Przeglądać" to słowo kluczowe, bo ja praktycznie nie czytam, a oglądam zdjęcia, haha !:)
UsuńŁadne stonowane kolorki:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam lakierów tej firmy,a rozglądałam się za nimi ładnych parę razy, bo wyglądają bardzo zachęcająco, ale ta cena... Nawet nie pomyślałam o tym, żeby szukać na allegro...Efekt moim zdaniem jest świetny, ja ogólnie lubię takie paznokciowe mieszanki, zwłaszcza w takich kolorach ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny manicure. :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory :) szczególnie te dwa ostatnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :))
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory tych lakierów :) pięknie wyglądają na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńOj tak o to chodzi w tych zdjęciach :D Czyli udały im się jak skusiły Cię do zakupu :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajny mani:) nawet Cosmo czasem jeszcze inspiruje :P
OdpowiedzUsuńpiękne mani! najbardziej mi się podoba ta śliweczka ;) a insta-dri u mnie się sprawdzał tak gdzieś do połowy buteleczki, potem zaczął bąbelkować :/
OdpowiedzUsuńżaden kolor nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńKochane Allegro - można tam znaleźć wiele ciekawych produktów w cenach o wiele niższych niż w sklepach stacjonarnych :)
OdpowiedzUsuńSama nigdy nie miałam lakierów owej marki. Jednak jakbym miała wybrać jakiś z powyższej gromadki - byłby to 2 w kolejności, czyli "Nude Now" :)
Dwa ostatnie (te ciemne) tak średnio mi się podobają, ale te jaśniutkie są piękne! :))
OdpowiedzUsuńKolor 360 podoba mi się najbardziej :) Przyznaję, że nie miałam jeszcze lakierów tej marki.
OdpowiedzUsuńOh, świetne, chciałabym takie :)!
OdpowiedzUsuń