Hej kochane! Jak większość z Was już wie, niedawno wróciłam z wczasów na Krecie. Bardzo lubię przeglądać Wasze wakacyjne posty, więc i ja postanowiłam podzielić się swoimi wspomnieniami, zapraszam!
Wraz z narzeczonym i znajomymi zdecydowaliśmy się na wczasy we wrześniu, bo jak zapewne wiecie, są tańsze. Poza tym chłopakom łatwiej było załatwić sobie wolne w pracy, a my z Agą jesteśmy studentkami, więc mamy jeszcze wakacje. Nigdy wcześniej nie byłam na wczasach we wrześniu, ale ten pomysł mega mi się spodobał! Leżenie na plaży, gdzie słońce grzeje już od 8:00 rano i myślenie o tym, że w Polsce trzeba o tej porze się nieźle naubierać, daje sporą satysfakcję, haha!
Biuro podróży, które wybraliśmy to 7islands, ale raczej będę się starała już go unikać. Dużo spóźnień, a rezydentkę widywaliśmy zdecydowanie zbyt rzadko. Zaznaczam, że nie jest to tylko moja opinia, a również innych wczasowiczów.
Powyżej plaża z samiuśkiego ranka. Wraz z Leszkiem wstawaliśmy codziennie o 7:00 rano, a o 7:30 jedliśmy już śniadanie. Poranki były bardzo rześkie i idealne na spacery.
"Nasz" hotel nie miał prywatnej plaży, więc z chęcią chodziliśmy na te dzikie, które były bardzo blisko (wystarczyło przejść przez ulicę). Na niewielkim odcinku można było znaleźć zarówno plażę piaszczystą, żwirową, wielkie kamienie, jak i skały pumeksowe. Mnie najbardziej przypadła do gustu ta żwirowa, bo można było po niej chodzić bez butów, a woda była bardziej przejrzysta niż tam, gdzie był piasek.
Typowe babskie zdjęcie.
Koszula - Terranova / Szorty - Terranova / Naszyjnik - H&M / Torebeczka - Sinsay
Na Krecie jest baaaardzo dużo kotów, w samym hotelu mieliśmy ich około 5.
Znalazły się też gniazda żółwi Caretta, caretta.
Poniżej zdjęcia z naszej wyprawy do miasta Rethymnon.
Pod nazwą Mythos można znaleźć dosłownie wszystko; restauracje, tawerny, kosmetyki, piwo, jubilera...:D
Kto lubi owoce morza łapka w górę!
Powyżej port w Rethymnonie, trudno tam opędzić się od "naganiaczy", którzy najchętniej siłą wciągaliby ludzi do restauracji!
A tutaj powrót do Adelianos Kampos i pyszna musaka.
Nie mogło zabraknąć znanych wszystkim blogerkom kosmetyków Mythos.
A powyżej kosmetyki Body Farm. Już czytałam o nich u którejś z Was, zapamiętałam i zrobiłam zakupy zarówno dla siebie, jak i na konkurs dla Was.;-)
Na jednej z dzikich plaż...:D
A tutaj niebo zapowiadające burzę...Której w końcu nie było :)
"Mój" wczasowy kotek.<3 [poiłam go wodą w popielniczce]
Tak jak nie lubię kawy, tak kremowa Fredo mi zasmakowała!
Z narzeczonym w marynarskim stylu.;>
Gramvousa
Gramvousa
Nasz transport na półwysep Gramvousa i Balos.
Gramvousa
Gramvousa
Balos
[Balos] Tak płyciutka woda aż do plaży za mną, a na plaży...
...różowy piaseczek!
Miłość :D [Balos]
Troszkę hotelowych wspomnień :)
Ostatnie godziny na wyspie - zachód słońca <3
I jak Wam się podobało? Pochwalcie się gdzie byłyście w tym roku i swoimi wrażeniami, może sama kiedyś się tam wybiorę!:)
Na koniec coś dla Was! Na Krecie można zakupić pyszną oliwę i całą masę oliwkowych kosmetyków. Postanowiłam sprawić coś moim czytelniczkom i postawiłam na naturalne mydełka.
Aby wygrać mydełko wystarczy obserwować mojego bloga i w komentarzu pod tym postem wpisać:
-login pod jakim obserwujemy bloga oraz swój e-mail
-wybraną wersję zapachową mydełka (cynamon/ cytryna/ granat)
W następnym poście podam listę dziewczyn, które otrzymają ode mnie te wakacyjne pamiątki.:)
Piękne widoki, zazdroszczę takich wakacji.
OdpowiedzUsuńobserwuję jako Milena M
millena90m@gmail.com
wybieram granat
Różowy piasek <3 śliczna plaża :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Science Woman
hbanasiak@gmail.com
cytrynowe mydło mnie urzekło :)
Ale z Ciebie chudzina ;) Ale jaka zgrabniutka ;) Tylko pozazdrościć ...
OdpowiedzUsuńJaka czysta woda... ach ja też chcę tam pojechać ...
Mydełka podobają mi się bardzo.
obserwuję jako moni0212
blogdlakobiet@op.pl
wybieram cytrynkę
Haha, dziękuję ;**
Usuńzazdroszczę wakacji!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Maj Lena
mila3223@wp.pl
granat
Niektóre elementy spójne z tym co sama zobaczyłam będąc tam na wakacjach. W tym roku niestety albo i stety tylko podróżowałam po Polsce.
OdpowiedzUsuńPrzygarnęłabym granat.
Obserwuję jako Ewka Bloguje
eliksir1681@gmail.com
Jedna z najfajniejszych wakacyjnych fotorelacji, jaką czytałam :) Piękne widoki, aż zapragnęłam sama gdzieś w końcu wyjechać. No i oczywiście moją uwagę musiały przyciągnąć koty! <3
OdpowiedzUsuńObserwuję: puszka
Mail: paulina.domoradzka@gmail.com
Chciałabym przygarnąć mydełko cynamonowe, uwielbiam takie ciepłe zapachy na jesienne dni :)
Miło mi, że przypadła Ci do gustu!:*
UsuńAleż musiałaś mieć fantastyczny wypoczynek !! ♥ Po cichutku Ci zazdroszczę !!
OdpowiedzUsuńOczywiście jako maniaczka ! fanatyczka cynamonu ( który notabene dodaję praktycznie do wszystkiego :D:D ) ustawię się grzecznie w kolejeczce ;D
Obserwuję jako Paula S .
mail : paulusia_s@op.pl
CYNAMON CYNAMON ♥
Widzę że pobyt udany! :)
OdpowiedzUsuńPrzygarnęłabym cynamon :)
Obserwuje jako zaczarowanaa
zaczarowanaa.fashion@gmail.com
Piękne zdjęcia! Kreta marzy mi się od jakiegoś czasu, ah<3 kiedyś spełnię to marzenie.
OdpowiedzUsuńTymczasem bardzo chciałabym wypróbować tą cząstkę tamtego miejsca przywiezionego przez Ciebie, dlatego się zgłaszam ;)
Obserwuję jako włosovelove.
wlosovelove@o2.pl
Zapomniałabym... Wybieram granat <3
Usuńwow, ale tam pięknie !! :)) miałaś świetne wakacje :)
OdpowiedzUsuńwow, cudownie. Tylko pozazdrościć. Ja w tym roku nigdzie nie byłam :(
OdpowiedzUsuńObserwuję jako lealise
amela0@o2.pl
wybieram cytrynkę
zazdroszczę Ci wakacji! Oh co ja bym zrobiła żeby gdzieś się wyrwać! <3
OdpowiedzUsuńale ci zazdroszczę takiego wyjazdu. zdjęcia świetne :)
OdpowiedzUsuńobserwuję jako: Magda x
email: magdalenakr96@gmail.com
wybieram granatowe mydełko :)
Cudowne widoki!
OdpowiedzUsuńA to jedzenie - mmm....wygląda pysznie :)
Obserwuję jako: Muminkowe nowości
e-mail: muminkowe.nowosci@gmail.com
Wybieram mydełko cynamonowe ;)
Widzę, że pobyt się udał ;)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia ;)
Zazdroszczę wakacji :*
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia! ;))
Cudowne miejsce :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: 80agness
e-mail: 80agness@gmail.com
Wybieram granat ;)
Ja również w tym roku wybrałam się na wakacje we wrześniu - byliśmy z mężem nad Balatonem na Węgrzech:) po Twoich fotkach widać, że miejsce cudowne:) i w porównaniu z Węgrami są koty ja w ciągu 7 dni naliczyłam ich raptem 4 sztuki.
OdpowiedzUsuńObserwuję jako:MangoMania
E-mail: mangomania78@gmail.com
Mydełko: granat
Oo, też myślałam nad Balatonem! Jak tam z pogodą we wrześniu? Pozdrawiam ;*
UsuńObserwuję jako: Justyna Pezdek
OdpowiedzUsuńE-mail: magda38912190@hotmail.com
Mydełko: granat
Piękne zdjęcia :)
Ależ miałaś wspaniałe wakacje, moja siostra była kilka lat temu na Krecie :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku wakacje spędziłam w Polsce, za rok planujemy wybrać się gdzieś dalej :)
Kosmetyki Mythos miałam okazję używać, mają świetny fluid nawilżający do twarzy.
Zgłaszam się również do rozdania mydełek, wybieram wersję z granatem :)
Obserwuję jako: nika88
E-mail: one-more-dress@wp.pl
Zastanawiałam się nad tym fluidem, ale w końcu nie kupiłam :(
UsuńKreta jest piękna,zazdroszczę dostępu do kosmetyków Mythos kocham je :)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Karolina Jastrząb
karolina.jastrzab@op.pl
wybieram cynamon
:)
Ja żadnych nie kupiłam, bo mam jeszcze kilka ich miniaturek. Kupiłam natomiast coś z Body Farm :D
UsuńObserwuję jako Kamila B.
OdpowiedzUsuńkamilab1993@gmail.com
cynamon
Kochana, slicznie wygladasz na tych zdjeciach :) Widoki piekne, a ktoki mega :) Fajna miche mialas dla "swojego" ;D Jak smakowalo piwo Mythos :)? Zazdroszcze takiego urlopu, sama ciagle marze o wakacjach pod palmami, ale lek przed lataniem skutecznie mnie powstrzymuje ;)
OdpowiedzUsuńObserwuje jako: Ewa Bl
E-mail: ewa.celina.bl@gmail.com
Mydelko: cynamon (Swieta sie zblizaja ;)).
Mythos całkiem smaczne, ale te ich piwa są troszkę bardziej gorzkie, niż te, które znam. :D Ja ostatnio coraz bardziej boję się latać, ale na szczęście całą drogę powrotną przespałam!:D
Usuńobserwuje jako kanwuje czytam testuję
OdpowiedzUsuńewcius1991@vp.pl
najchętniej cynamon ale może być cytryna :)
koty świetne <3
ja równiez cieszyłam się Kretą w tym roku - tyle że w czerwcu na początku :) do tej pory w ogóle nie ciągnęło mnie do ciepłych rejonów ale w Krecie się zakochałam pod względem wypoczynkowym ;) Co do biura ja leciałam z Grecosa - nie było rewelacyjne ale tez nie najgorsze. Ilościa kotów byłam zaskoczona ale już wiem , że tyle ich tam bo łapią jaszczurki i skorpiny.
OdpowiedzUsuńponieważ nietrafiłam na te zapachy mydełek - tylko lawende,aloes i miód, chętnie przygarnęłabym to z granatem :)
obserwuję jako mrumru :)
meil: mrumru89@gmeil.com
O tych skorpionach to nie wiedziałam (i dobrze!), ale jaszczurkę widzieli Nasi znajomi.:D
UsuńAle piękne zdjęcia :). Biedne kociaki :( W większości pewnie nie mają swoich domów.
OdpowiedzUsuńOwoców morza jeszcze nigdy nie jadłam :D.
Oczywiście jestem chętna na jedno z mydełek, ciężko się zdecydować. Ale chyba jeszcze nigdy nie miałam cynamonowego ;)
Obserwuję jako: byCarol
mail: bizarre.case@onet.eu
Myślę, że wczasowicze nieźle dokarmiali kociaki :) Całymi dniami leżały sobie pod palmą...:D
Usuńwow no to miałaś fantastyczny wypoczynek-pozazdrościć:)cudowne miejsce no i ja łapki w górę podnoszę bo lubię owoce morza!!
OdpowiedzUsuńPS.Powodzenia wszystkim :) ja ostatnio wygrałam u Ciebie,więc dam szansę innej osobie :* ale mydełka boskie:))
Świetne zdjęcia;) Zazdroszczę wyjazdu;)
OdpowiedzUsuńObserwuję jako : Paulina Agnieszka
e-mail : justdream194@gmail.com
wybieram mydełko cynamonowe ( bo kocham ten zapach!)
Piękne widoki, zazdroszczę wakacji :)
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę tego urlopu ;)
OdpowiedzUsuńJa UWIELBIAM owoce morza. My z B. też chcieliśmy się wybrać na wspólne wczasy we wrześniu, ale niestety plany nam się rozlazły. Odbijemy sobie to za rok! Zainspirowałaś mnie Kretą!
OdpowiedzUsuńW rozdaniu jak najbardziej biorę udział, nie byłabym sobą, za bardzo kocham mydełka!
Obserwuję jako: Jaskółcze Ziele
Mail: ziele.jaskolcze@gmail.com
i wybieram zapach granatu *.*
Ja też je uwielbiam :D Następnym razem na pewno Wam się uda ;*
UsuńAle tam pięknie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego urlopu :)
Jejku, naprawdę zazdroszcze takich wspaniałych widoków... i tego jedzonka :)))
OdpowiedzUsuńTeż jestem skuszona tym mydełkiem ;)
Obserwuję bloga jako: Snieżkiraj_blog
email: adriannna.sz@gmail.com
wersja zapachowa mydełka: granat :)
Wspaniałe wakacje!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :)
A mydełko chętnie bym wypróbowała o zapachu cynamonu.
Obserwuję jako; Malinka M.
e-mail: emysz@interia.pl
ale Ci dobrze!
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, apetyczne potrawy, myślałam, że mythos to tylko kosmetyki. A okazuje się, że piwo również. To musiały być super wakacje!
OdpowiedzUsuńWidać, że wyprawa się udała! :) Sama niedługo jadę do Grecji, więc z chęcią obejrzałam wszystkie zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę udanego urlopu ;*
UsuńŚliczne miejsce *.*
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu .
http://violettdesigns.blogspot.com/
Koty i półki z kosmetykami - do szczęścia niczego więcej mi nie trzeba :D
OdpowiedzUsuńMam podobnie!:D
Usuńale pięknie, i ten brzuszek mrr :D
OdpowiedzUsuńmydełka uwielbiam ;-)
obserwuję jako: Pauline W
meil; trueedreaams@gmail,com
wybieram cynamon, fajny na zimę :D
Zdjęcia cudowne, nie wiedziałam, że mój kot wybrał się na wakacje na Kretę :)
OdpowiedzUsuńobserwuję jako Sandi Cullen
e-mail: niunia3_17@o2.pl
mydełko: granat
Pozdrawiam :)
Hihi, też chciał się wyleżeć pod palmami, a co!:D
Usuńwakacje we wrzesniu to fajna sprawa! ;) ale widoki... <3
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, lekko zazdroszczę wyjazdu.
OdpowiedzUsuńJa na Krecie byłam kilka lat temu, w maju. Też aby uniknąć dzikich tłumów
I ja mam sporo ubrań z Terranovy ;)
Świetne zdjęcia i masz fajną figurkę ;)
OdpowiedzUsuńMój zapach!
OdpowiedzUsuńobserwuję jako 92ana
anna.szuba@outlook.com
zdecydowanie wybieram granat! :-)
Obserwuję jako: kotka1412
OdpowiedzUsuńjuki5@wp.pl
Wybieram cynamon :)
Obserwuje jako Moon.
OdpowiedzUsuńsakura251@wp.pl
granat
Piękne widoki, uwielbiam takie posty, bo zawsze pozytywnie nastrajaja :) ja nie znoszę zwirowych plaż, nie umiem na nich chodzić bez butów :D nie ma nic lepszego niż cieplutki piaseczek <3
OdpowiedzUsuńHihi, piaseczek też był :D
UsuńCudowne widoki! Wyjazd na pewno wspaniały i pełen wrażeń :)
OdpowiedzUsuńdołączam do grona obserwujących :)
Witam wśród obserwatorów ;*
UsuńTylko pozazdrościć :) Widoki wspaniałe!
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: Karolina
e-mail: globalnie.blog@gmail.com
Zdecydowałabym się chyba na cytrynę
Piękne zdjęcia. Ja nie wspominam za dobrze Krety. A ten ptak tam to chyba kormoran ;).
OdpowiedzUsuńDlaczego nie??:>
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietne widoki, super plaża, uwielbiam ;))) ja w tym roku dwa razy byłam nad Bałtykiem :)))
UsuńJa już się stęskniłam za Bałtykiem!:D
UsuńAle tam musiało być pięknie! ;) Aż zazdroszczę ;D
OdpowiedzUsuńobserwuję jako dobiezka
OdpowiedzUsuńdobiezka@o2.pl
granat :)))))))))))
Ale widooki ^^! Też bym chciała latać samolotem :O
OdpowiedzUsuń